Ostatni rok był dla mnie pod 'szyldem': BÓG JEST DOBRY! To bardzo naznaczyło ten rok.
Jestem wdzięczny Bogu i ludziom (wielu) za dobro, którego doświadczyłem, którego byłem dawcą. Możliwość kolejnego roku bycia jezuitą, księdzem, spowiednikiem, towarzyszem innych, głosicielem Słowa, jest czymś, co bardzo w moje serce wlewa radość i wdzięczność.
Żeby to podsumowanie blogowe nie było zbytnio osobiste, postanowiłem każdy miesiąc 2013 roku opisać jednym symbolicznym słowem.
- BANITA
- BENEDYKT
- FRANCISZEK
- EUFORIA
- POWOŁANIÓWKA
- KANDYDACI
- STARA WIEŚ
- WROCŁAW
- REKOLEKCJE
- STUDIA
- KSIĄŻKA
- ODWAGA
Wam dziękuję za Wasze bycie i czytanie mnie.