Wy nic nie rozumiecie i nie bierzecie tego pod uwagę, że lepiej jest dla was, gdy jeden człowiek umrze za lud, niż miałby zginąć cały naród. Tak powiedział arcykapłan.
A może warto przeczytać to tak, że coś musi we mnie umrzeć, bym mógł żyć cały?
A może warto przeczytać to tak, że życie do nieustanna rezygnacja z części siebie, by ktoś inny mógł żyć?
A może warto przeczytać to tak, że jestem już takim egoistą, wpatrzonym w siebie, swoje prawa, że pozbywam się kolejnych ludzi, bym mógł żyć spokojnie?
A może warto przeczytać to tak, że…